Lubisz spaghetti frutti di mare? To już pewnie wiesz, że przepisów jest mnóstwo, z różnymi dodatkami, ale ostatecznie, każdy smakosz potwierdzi, że najlepszym przepisem jest ten najprostszy, trochę soli, pieprzu, pomidorów i oliwy extravergine.
Też tak uważam, ale ośmielam się powiedzieć, że znam równie dobry, albo i lepszy przepis na spaghetti z owocami morza. Z jedną tylko różnicą. Ja robię je tylko z krewetkami. Zaznaczam, nie frutti di mare, czyli mieszanka różnych żyjątek morskich, ale tylko i wyłącznie krewetki. Nie twierdzę, że musisz używać tylko krewetek. Nie próbowałem z mieszanką, ale z kalmarami, mulami i ośmiorniczkami może być równie ciekawie.
Na początku zaznaczam, że ta pasta jest adresowana do wszystkich, którzy lubią pikantny, wyrazisty smak. Można nieco regulować ostrość poprzez dodanie mniejszej ilości papryczki chilli, ale to już nie będzie to samo.
Na początek skompletuj niezbędne składniki:
krewetki (rozmiar dowolny, poza maleńkimi koktajlowymi) - 250 g
papryczka chilli szuszona lub świeża - 2 szt.
aromatyczny polski czosnek - 6 ząbków
pęczek pietruszki
kurkuma mielona - 1 łyżeczka
pieprz w kulkach - garść
ziele angielskie - 6 kulek
liść laurowy - 2 sztuki
oliwa z oliwek extravergine - 100 ml
pomidorki koktajlowe - 10 szt.
sok z jednej limonki
masło - 1/2 kostki
woda - szklanka lub dwie
spaghetti wg. uznania
Ok, jak już masz wszystko, możemy zaczynać. Najpierw czosnek pokrój wzdłuż, na kształt zapałek. Papryczkę chilli posiekaj, uważaj na pestki.
To w nich jest najwięcej składnika odpowiedzialnego za ostrość. Rozgnieć w moździerzu ziele angielskie, pieprz i liście laurowe. Wcześniej, zanim zabierzesz się do czegokolwiek, pozwól krewetkom, by się rozmroziły, chyba, że uda Ci się kupić świeże.
Wlej na głęboką patelnię lub do szerokiego garnka (ja tak robię) trochę oliwy. Dodaj czosnek, chilli i rozgniecione przyprawy. Jak czosnek lekko się przyrumieni, wrzuć krewetki i zamieszaj. Dodaj część posiekanej pietruszki, oraz dodaj łyżeczkę kurkumy. Z tą przyprawą uważaj! Kurkuma nadaje piękny kolor i smak, ale w nadmiarze potrafi sprawić, że danie będzie gorzkie.
Podsmażaj krewetki, dolej wody, dodaj pokrojone w ćwiartkę pomidorki koktajlowe, wlej resztę oliwy extravergine (ja używałem Il Fattore Luigi Tega). Poczekaj aż pomidorki lekko się rozgotują, dodaj sól, masło (fajnie zagęści sos).
W zasadzie nie wiem, ile gotować, bo zawsze to robię na oko, ale min. 15 minut na pewno.
Krewetki muszą być miękkie, ale nie rozgotowane. Pod koniec gotowania, w ostatniej minucie dodaj resztę pietruszki i sok z jednej limonki.W zależności od tego, ile i jak gęsty chcesz mieć sos, redukuj.
Nie muszę dodawać, że międzyczasie powinieneś ugotować spaghetti. Koniecznie al dente. Wszystko zmieszaj razem. Podawaj koniecznie z kawałkiem pieczywa do nasączania sosu!
Przeczytaj również:
Odwiedź również nasze profile na social mediach: