Oliwa z oliwek, jak i samo drzewo oliwne są nieodłącznym elementem wizerunku tego położonego na południe od Toskanii zielonego regionu Włoch. Mowa o "zielonych płucach Italii", czyli Regionie Umbria. Drzewo oliwne rośnie tutaj dosłownie wszędzie, a tu i ówdzie można natknąć się na miejsca, które świadczą o wysokiej kulturze oliwnej regionu dziś i w przeszłości.
Na przykład, w miejscowości Orvieto możemy natknąć się na nieczynną już tłocznię, którą wybudowali Etruskowie, a która była w użyciu aż do XVII wieku. Szukajcie Il Mulino di Santa Chiara - Młyn Świętej Klary.
Dla mniej zainteresowanych historią, a poszukującym doznań kulinarnych, polecam odwiedzić Trattoria Charlie, którą odwiedziliśmy podczas naszej pierwszej wyprawy do Włoch. Pisałem już kiedyś o tym miejscu, ale warto sobie przypomnieć ten smak cudownie pachnącego salami, prosciutto i mortadeli.
Wokół nie spotkacie żadnego turysty, sami Włosi, raczej starszego pokolenia, grający w karty i popijający wino. Na stole w centralnym punkcie restauracyjki leżą ogromne krążki lokalnego sera i wielki udziec z którego na cieniutkie plasterki kroi się prosciutto.
Pizza, wino i antipasti po prostu najlepsze! Muszę tam wrócić następnym razem. Ale wracając do tematu. O tym, że w Umbrii oliwę się tłoczyło i spożywało od zawsze świadczą również znaleziska z czasów rzymskich - ogromne dzbany, przeznaczone tylko i wyłącznie do przechowywania oliwy.
Umbria jest podzielona na 5 stref certyfikacji, której każda z nazw zaczyna się od colli, co po włosku znaczy wzgórza. Tak Umbria to pagórkowaty i górzysty teren. Jazda samochodem przez Umbrię drogą inną niż autostrada zajmuje bardzo dużo czasu i pochłania mnóstwo energii. Na szczęście w miasteczkach można na każdym rogu znaleźć il caffe i zjeść coś dobrego.
Tak więc mamy tam takie strefy Colli jak: Amerini, Asyż-Spoleto, Trasimeno, Martani, Orvietani. Na terenie tych 5-ciu stref znajduje się 231 gospodarstw tłoczących oliwę. Oliwa Umbryjska od lat cieszy się dużym uznaniem wśród smakoszy i szefów kuchnii. Wystarczy wspomnieć oliwę Lirys Monocultivar, która w zeszłym roku została wybrana najlepszą oliwą włoskich szefów kuchnii współpracujących z opiniotwórczym magazynem gastronomicznym Gambero Rosso.
W tym roku jest jeszcze lepiej! Miesiąc temu skończyły się zbiory i tłoczenie oliwy z najnowszej kampanii 2011/2012. Gospodarstwo Il Fattore, z którego mamy Lirys i Olio Cardinale uzyskało 97 na 100 możliwych punktów! Na całym świecie taką notę uzykało tylko 16 gospodarstw! Mamy w naszej ofercie absolutnie najlepszą umbryjską oliwę i jedną z najlepszych w ogóle!
Los oliwy umbryjskiej nie zawsze rysował się w jasnych barwach. Ciężko przeżyć w cieniu najbardziej popularnej oliwy świata, czyli toskańskiej. W XIX wieku dzięki ingerencji i wsparciu Państwa Kościelnego oliwa z oliwek w Umbrii odrodziła się. Na dowód wdzięczności, lub po prostu z przymusu, gospodarze umbryjscy zaopatrywali dwór papieski w swoje najlepsze oliwy z oliwek.
Nie ominęło to także przodków rodziny Tega. Nie przez przypadek oliwa przez nich produkowana i dostępna w naszym sklepie nazywa się Olio del Cardinale! Najbardziej popularne odmiany, z których tłoczy się oliwę z oliwek w Umbrii to moraiolo, raja, leccino, frantoio, San Felice oraz typowe lokalne pocciolo i vocio.
Oliwa tłoczona w Umbrii to zaledwie 1,74% ogólnowłoskiej produkcji oliwy z oliwek, ale od wielu lat utrzymują się w ścisłej czołówce. W Umbrii stawiają przede wszystkim na jakość.