Wczoraj obiecałem, że dzisiaj napiszę o oliwach, które według przewodnika FLOS OLEI zasłużyły na szczególne wyróżnienie. Od razu mówię, że oliwy nie zostały sklasyfikowane tylko przez pryzmat walorów organoleptycznych.
Na wysoką pozycję ma wpływ wiele czynników, dlatego też każda z 20 oliw jest zwycięzcą w konkretnej kategorii.
I tak na przykład Najlepszą oliwą z oliwek extravergine 2011 została włoska oliwa z gospodarstwa Americo Quattrociocchi, region Lazio. Oliwa z uprawy biologicznej, według karty z panel testu ma mocny i bogaty aromat, z nutą pomidora, gdzieś tam się dalej przebija jabłko i banan. Za jakiś czas jadę do Lazio, więc zobaczymy.
Najlepszą oliwą w kategorii jakość/cena, została marokańska oliwa z gospodarstwa Les Delices du Saiss. Nie próbowałem, ale zdobędę butelkę.
W świecie oliw najbardziej cenione są monovarietal, czyli oliwy wytłoczone z jednej konkretnej odmiany oliwek. I tak w tej kategorii rozdano trzy nagrody; za lekką owocowość, średnią i mocną. Tą „najdelikatniejszą” zgarnęła włoska oliwa, a dwie pozostałe powędrowały do chorwackich gospodarstw, co w sumie nie jest niespodzianką, ponieważ Chorwaci słyną z bardzo dobrej oliwy, o charakterystycznym mocnym ziołowym posmaku.
Niestety, w Polsce jest prawie niemożliwe zakupienie dobrej chorwackiej oliwy. Dobra i pewna chorwacka oliwa jest jedną z najdroższych, nawet 40 euro za litr u producenta! Oczywiście, uprzedzam pytanie; można też kupić taniej od chłopa w plastikowej butelce , ale w dalszym ciągu będzie to drożej niż np. włoska, hiszpańska, czy grecka.
No właśnie, a propos Grecji. Żadna grecka oliwa nie znalazła się na podium. W całym zestawieniu greckie oliwy wypadły bardzo blado. Ich ocena oscyluje w granicach „dobra, czasem bardzo dobra”, co jest najniższym progiem „załapania się do przewodnika”.
Więcej od greckiej jest oliw z mniej popularnych miejsc, np. Portugalii. Masowa uprawa i stawianie na ilość, zbiera swoje efekty w postaci słabnącej pozycji greckich oliw wśród tych najlepszych.Oczywiście, kilka wyróżnionych oliw się znalazło w przewodniku, ale to zbyt mało, jak na trzecią oliwną potęgę świata.
W całym zestawieniu top 20 dominowały oliwy włoskie, hiszpańskie, chorwackie, a także znalazła się oliwa z Australii, USA i Portugali.
Przeczytaj również:
Odwiedź również nasze profile na social mediach:
